...lecimy do Izraela. Tak naprawdę to nigdy nie ciągnęło mnie w tamte strony. Nie sądzę, że można poczuć klimat historii sprzed dwóch tysięcy lat. W ogóle sobie tego nie wyobrażam. Zresztą, to nie będzie pielgrzymka, wręcz przeciwnie - żydowscy przyjaciele ateiści obwiozą nas wzdłuż i wszerz, pokażą piękno i niepokój swojego kraju.
Jestem sceptyczna i zdystansowana do wszystkiego😊
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz