Miodowy, ziołowy sierpień za płotem.
Zosi zamyślenia całkiem już poważne
i psów radość dzika
nieprzyzwoita
niepoważna,
i grzechem jest myśleć
o tym
co będzie za rok
za dwa
co będzie potem
za naszym drewnianym płotem
Ciekawe, czy wszyscy ludzie na świecie mają durnych sąsiadów.
Ja mam.
Jak stanie się frontem do domu, to ten po prawej.
Po raz kolejny walczę o prawo do życia.
Kocie prawo.
Błagam, żeby nie robił maluchom krzywdy.
Obiecuję, że znajdę domy.
Znajduję.
Dziś pojechało maleństwo z rudą plamką na czole.
Szczęścia, cudaczku!