czwartek, 22 września 2016

A u nas już jesień...

A jesień jak to jesień...swoje dary niesie.
Ogień w kominku.
W każdym kątku po kociątku.
Mgiełki pajęcze na polach.
I długie, kuchenne wieczory.








czwartek, 15 września 2016

Parafrazując Agnieszkę Osiecką

Zostaw mnie tu, na litość boską
bo to dokładnie te Mazury
gdzie się jeździło kochać wiosną
i powracało w czas purpury












piątek, 9 września 2016

Co robię znowu

Znowu slucham głośno muzyki w samochodzie( jak prowadzę).
Znowu mam normalny głos( podobno).
Znowu robię przecier pomidorowy( na zimę).
Znowu rozmawiam z sąsiadami( miło).
Znowu nie fukam na ludzi( nie fukałam tylko na psy).
Znowu czytam książki(  nie  fejsbuka).
Znowu wrzeszczę( a nie płaczę).
Znowu odbieram telefony( zamiast załączonej sekretarki).
Znowu oglądam filmy (  nie tylko "Śniadanie u Tiffany'ego").
Znowu...
Znowu...
Znowu świat nie ma końca( a miał).

piątek, 2 września 2016

Wrzesień...

Spadła kartka z kalendarza, już wrzesień...  a wrzesień jak to wrzesień, swoje kłopoty niesie..


 "Szkoło, szkoło gdy cię wspominam, oczy mam pełne łez..."












"...tęskno nam za gwarem szkolnym
i to chyba się nie zmieni
chociaż zawsze się marzyło o wolności.
Profesorze, pókiś jeszcze blisko nas
Profesorze, wysłuchaj póki czas.."